środa, 30 marca 2011

Relaks w parku

Spacerując po parku im. księcia Janusza, na warszawskim Kole, natknąłem się na ślady pełnego relaksu.


Na jednej z ławek spostrzegłem pełen zestaw relaksacyjny, tylko dlaczego w  tak skromnych  ilościach.?


Ładnie wyglądające butelki z ciekawymi  naklejkami. Nie znam tego rodzaju win, rzeczą karygodną jest pozostawienie korka w butelkach, jednak należy mieć pełną wyrozumiałość, warunki polowe.

Brak komentarzy: