czwartek, 8 września 2011

Wiedeń 2011r. - Kościół św. Elżbiety, w Siedzibie Zakonu Krzyżackiego


Mimo upływu 600 lat od tamtej bitwy, Zakon Krzyżacki budzi wciąż ogromne emocje zarówno wśród Niemców, jak i Polaków. Dziś już prawie nie pamiętamy o tym, że w XXI w. zakon ten nadal istnieje jako zgromadzenie rzymskokatolickie na prawie papieskim. Dla wielu turystów z naszego kraju chętnie odwiedzających Wiedeń, niemałym zaskoczeniem jest – być może nawet mało znany – fakt, że wielki kompleks budynków położonych w bezpośrednim sąsiedztwie katedry św. Szczepana, to dzisiejsza siedziba Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, zwanego w skrócie Zakonem Niemieckim, a w Polsce – Zakonem Krzyżackim, lub po prostu krzyżakami. Tu mieści się siedziba wielkiego mistrza, którym od 2002 r. jest ks. Bruno Platter.  Obecnie Zakon Krzyżacki liczy ponad 1000 osób, w tym ponad 80 księży, ok. 300 sióstr i 600 familiantów. Od czasów średniowiecznych zakonnicy prowadzą działalność duszpasterską w parafiach oraz oświatową i charytatywną. Oficjalnym strojem zakonników jest czarna sutanna z pasem oraz biały wełniany płaszcz z czarnym krzyżem na ramieniu. Wielki mistrz posiada kościelną godność opata. Jest to jedyny przypadek w Kościele katolickim, by wspólnego przełożonego miały zgromadzenie męskie, żeńskie i familianci. Zgodnie z przywilejami nadanymi przez Stolicę Apostolską wielki mistrz ma prawo używania mitry i pastorału oraz stroju biskupiego. Obecnie w Zakonie Niemieckim jest dwóch księży pochodzących z Polski: Waldemar Woźniak i Dariusz Cecerski, a dwóch kolejnych Polaków przygotowuje się do święceń w zakonnym nowicjacie. Na ścianach kościoła znajdują się liczne tarcze herbowe oraz płyty nagrobne braci i rycerzy, w tym wielkiego mistrza Ulricha von Jungingena.
















Muszę powiedzieć, że sama świadomość bliskości Krzyżaków, robi swoje.


Co daje badanie metodą Voll'a ?

Brak komentarzy: