Ciąg dalszy scen ulicznych.
Olbrzymi kufel na dachu samochodu, żywa reklama złotego płynu, tuż obok piwiarnia.
Nieruchoma postać, zmieniająca pozę dopiero po wrzuceniu datku, nawet kilka minut w bezruchu.
Uliczna rzeźba, z którą można sobie zrobić wspólne zdjęcie.
Po prostu trochę obrazów z życia i zachowań praskiej ulicy. Zapraszam do kolejnej części.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz