Metoda EAV jest przeznaczona dla ludzi szczególnie dbających o swoje zdrowie . W dobie kryzysu medycyny oficjalnej z powodu braku jej skuteczności oraz ograniczeń finansowych jesteśmy zmuszeni sobie sami radzić ze zdrowiem, a metoda ta pozwoli nam oszczędzić czas i pieniądze. Przez lekarza zajmującego się nią nie będziemy odsyłani od specjalisty do specjalisty w celu przeprowadzenia wielu kosztownych badań. Większość danych potrzebnych do oceny i ustalenia sposobu leczenia doświadczony lekarz będzie mógł zdiagnozować i dobrać sam nawet w czasie pierwszej wizyty. Każdy z nas jest w stanie nauczyć się tej metody i ją wykorzystywać.
Za pomocą metody EAV można stwierdzić obecność toksyn w żywności i kosmetykach, środków owadobójczych, pestycydów, wszelkich zatruć uwarunkowanych pracą zawodową, na przykład metalami ciężkimi lub toksynami chemicznymi, ognisk chorobowych, czynników szkodliwych, używek, narkotyków, toksyn bakteryjnych oraz alergenów. Metoda ta wykrywa przyczyny, określa metody leczenia.
Metoda EAV pozwala wykryć chorobę na długo przed pojawieniem się jej objawów. Jeślibyś się dowiedział, że za 10 lat może Ci grozić jakaś choroba i dzięki wskazówkom lekarza możesz jej uniknąć, to czy byłbyś zadowolony, chodząc tylko na badania profilaktyczne i zażywając jedynie nieszkodliwe preparaty na wzmocnienie organizmu? Uważam, że tak, tak i zawsze tak. Choroba nie pojawia się w ciągu kilku dni. Poważne schorzenia powstają kilka, kilkanaście lat. Nie chorujemy dopiero wtedy, kiedy widzimy symptomy choroby. Organizm już dłuższy czas zmagał się z różnymi dysfunkcjami i niedoborami, próbując nadrobić je kosztem innych organów i tkanek. Jednak to wszystko trwa do czasu. Diagnostyka medycyny oficjalnej pozwala stwierdzić i „wykryć” chorobę, kiedy wystąpią jej objawy.
Nietrudno sobie wyobrazić, jakie możliwości stwarza w sferze profilaktyki metoda EAV, skoro pozwala wykryć choroby lub predyspozycje do nich zanim ujawni się ich pełny obraz kliniczny.
Czy ja słyszałem o tej metodzie?
Niektórzy mogą zadawać sobie to pytanie. Jeśli to taka dobra diagnostyka, to dlaczego nigdy o niej nie słyszałem lub nie jest ona stosowana oficjalnie w medycynie?
Obecnie jest ona stosowana w 34 krajach, a Międzynarodowe Towarzystwo Elektroakupunktury zrzesza ponad 30 000 lekarzy. Jest jednak rzeczą ciekawą i dziwną, iż rozchodząc się po świecie z Niemiec, metoda ta w jakiś przedziwny sposób ominęła nasz kraj.
Jeżeli jesteś zainteresowany swoim zdrowiem, zajrzyj tutaj:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz